Poradnik: Tkaniny – krajka
Upłynęło już kilka chwil od ostatniego wpisu w poradniku. No cóż, życie i zdrowie weryfikuje czasem nasze plany.
Dziś wersja poradnika odnoszące się do pytań zadawanych przez Was. Pytanie brzmiało: "Szyję firankę, czy ten dziwny brzeg tkaniny mam odciąć, podwinąć, czy zostawić?"
Myślę, że osobie pytającej chodziło o to, jak ma postępować z krajką.
Dziś zabieram Was do świata tkanin i tajemnic z tym wiązanych.
Krajka. Co to jest? Z czym się wiąże? Jak z nią postępować?
Krajka - mocniejszy, gęściej tkany brzeg tkaniny. Jest to pas szerokości 1 cm -2 cm.
Krajka ma za zadanie zabezpieczyć tkaninę w czasie produkcji. Wtedy to na brzegi tkaniny są wywiera ze największe naprężenia.
Po drugie krajka wyznacza nam szerokość tkaniny. Mając mały kawałek, gdy widzimy dwa brzegi z krajką, możemy ustalić bieg osnowy i wątku, czyli długość i szerokość.
Krajka to taki kod genetyczny tkaniny. Zapisany jest w postaci pięcionitkowego kodu barwnego, czyli wplecione kolorowe nitki, które mówią nam o składzie surowcowym tkaniny.
- biały - włókno bawełniane
- niebieski - włókno wełniane
- czerwony - włókno poliestrowe
- zielony - włókno akrylowe
- żółty - włókno celulozowe
- szary - włókno poliamidowe
- ozdobne lub reklamowe - często na krajkach umieszcza się napisy, np. nazwa zakładu. W tym przypadku do tworzenia krajek stosuje się kombinacje splotów.
Jak z nią postępować?
Osobiście obcinam krajkę w odległość około 0,5 cm od tych dziurkowanych brzegów. Krajka ma tendencję ciągnięcia. Przy obróbce termicznej (pranie, prasowanie) może się okazać, że część z krajką będzie trochę krótsza.
Np. zostawiamy krajkę na brzegu firany. Nie odcinamy, nie podwijamy. W czasie użytkowania może okazać się, że firanka ciągnie się nam na brzegach w górę.
PS.
Dopisuję jeszcze jedną cechę krajki, o której na blogu przypomniała mi Beatka. (Beatko dziękuję)
Otóż patrząc się na krajkę, możemy stwierdzić, która to jest strona tkaniny: prawa, czy lewa. Po stronie prawej, te otworki, o których wspominałam wcześniej, będą wypukłe, a po lewej wklęsłe.
Bardzo mądry wpis, człowiek się czegoś mądrego dowiedział. Dziękuję.
I ja dziękuję Luna, że wpadasz tu i czytasz. To dla mnie bardzo cenne, bo wtedy wiem, że to co robię ma sens.